Pozytywny wpływ kawy na nasze zdrowie został udowodniony w wielu badaniach. Regularne spożycie tego napoju może mieć działanie prewencyjne w rozwoju wielu chorób, takich jak cukrzyca typu II, choroba Parkinsona czy Alzheimer. Substancje aktywne znajdujące się w kawie decydują również o jej działaniu odchudzającym, a kofeina w niej zawarta pozytywnie wpływa na zdolności wysiłkowe. Okazuje się również, że kawa ma dobroczynny wpływ na nasze jelita.
Mimo, że kawę oskarża się o wypłukiwanie składników mineralnych, jest ona źródłem m.in. potasu, magnezu i witaminy B3. Kubek kawy z ekspresu przelewowego to około 163 mg potasu, więc jeśli jesteś wielbicielem tego trunku, nawet 10% swojego dziennego zapotrzebowania na ten składnik możesz pokryć pijąc swój ulubiony napój. Ponadto, kawa w pozytywny sposób pobudza ruchy przewodu pokarmowego.
Okazuje się, że oprócz działania prewencyjnego związanego z zachorowalnością na raka jelita grubego, kawa może mieć również pozytywny wpływ na mikrobiotę jelitową. Faktem jest, że liczba badań naukowych na ten temat - na tę chwilę - nie jest oszołamiająca, ale bez wątpienia można już wyciągnąć z nich wniosek, że spożycie kawy wpływa na przyrost bakterii jelitowych, czyli może mieć działanie prebiotyczne. Co ciekawe, jest ono przypisywane głównie kawie rozpuszczalnej, która z uwagi na swój specyficzny sposób produkcji, zawiera frakcje błonnika rozpuszczalnego, a nawet w 20% może składać się z arabinogalaktanu. Substancja ta ma wpływ na zwiększenie poziomu krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych, takich jak kwas masłowy i propionowy, które stanowią pożywkę dla bakterii jelitowych. Badania wykazują, że picie kawy zwiększa ilość dobroczynnych bakterii Bifidobacterium oraz ich aktywność metaboliczną w jelicie.
Na zawartość w kawie błonnika rozpuszczalnego wpływ ma sposób jej palenia. Z badań wynika, że kawa mocno wypalona, czyli Italian roast, ma nawet dwa razy więcej frakcji rozpuszczalnego błonnika, niż zielone ziarna.
Pozytywne działanie kawy na samym zwiększaniu dobroczynnych bakterii jednak się nie kończy. Dzięki obecności między innymi: melanoidyn, kwasu kawowego i chlorogenowego, kawa wykazuje także właściwości antybakteryjne, dzięki czemu wpływa na zmniejszenie ilości szkodliwych bakterii w jelicie, takich jak Escherichia coli, czy też Staphylococcusaureus.
Wniosek jest zatem prosty: sięgajmy po kawę! Instytutu Żywności i Żywienia umieścił nawet ten popularny napój w nowej Piramidzie Żywieniowej na 2016 rok. Warto wiedzieć, że spożycie do 5 filiżanek dziennie ma działanie zdrowotne, pod warunkiem, że z małej czarnej nie stworzymy słodkich mieszanek z wieloma zbędnymi dodatkami.
Wypicie kawy u prawie 1/3 z nas kończy sie wizytą w toalecie. Dlaczego? Otóż kawa pobudza skurcze żołądka i perystaltykę jelit. Dodatkowo powoduje wzmożone wydzielanie żółci, a to wszystko razem jest jasnym sygnałem dla organizmu, że „nadciąga pożywienie”. Wypicie kawy na pusty żołądek z samego rana jeszcze bardziej potęguje ten efekt.
Komentarze
Dodaj komentarzDodaj komentarz